Koszty związane z budową domów będą coraz większe
Wraz z rokiem 2017 wzrosną koszty związane z budową nowych domów. Natomiast do 2021 roku wszyscy inwestorzy będą musieli dostosować się do nowych wytycznych uwzględnionych we wskaźniku EP. Co to oznacza dla kupujących oraz wykonawców?
Zmiany w infrastrukturze na lepsze?
Wraz z początkiem roku 2017 zmienią się rozporządzenia dotyczące energooszczędności budynków. Inwestorzy będą musieli zadbać o to, by nowe nieruchomości mieściły się w skali wskaźnika EP, czyli energii pierwotnej budynku. Wartość ta pokazuje, ile wynosi roczne zapotrzebowanie na energię nieodnawialną niezbędną do zaspokojenia potrzeb rodziny użytkującej budynek mieszkalny.
Wraz z wprowadzeniem zmian inwestorzy muszą zadbać o to, by domy jednorodzinne stały się bardziej energooszczędne i zredukowały emisję dwutlenku węgla. Oznacza to jednak, że koszty inwestycji będą znacznie większe, a co za tym idzie, domy staną się jeszcze droższe.
Zgodnie z unijnymi normami
Zmiany wprowadzone przez ministra infrastruktury odpowiadają wytycznym wysuniętym przez Unię Europejską. Obecnie zmiany mają swój cel – do 2021 roku niemal wszystkie nowe budynki na terenie wspólnoty miałyby spełniać ustalone warunki, by stać się w pełni energooszczędne.
Obecnie nieco ponad 30 proc. domów jednorodzinnych spełnia w Polsce warunki postawione przez Unię Europejską. Ta troska o środowisko naturalne może jednak sprawić, że nieruchomości staną się znacznie droższe i niedostępne dla osób, które myślą o wzięciu kredytu lub zakupie domu.
Energia korzystna dla środowiska, czyli jaka?
Przy budowie nowych domów należy zatem postawić na energię odnawialną, którą można pozyskiwać przy pomocy paneli słonecznych, przydomowych wiatraków oraz spalania biomasy. Przyszli inwestorzy oraz mieszkańcy energooszczędnych domów będą musieli zrezygnować jednak z ogrzewania elektrycznego, a także ograniczyć zużywanie paliw kopalnianych, czyli węgla oraz gazu. W tym celu konieczne stanie się instalowanie nowoczesnych rozwiązań, które wciąż pozostają zbyt drogie dla wielu z nas.